czwartek, 16 lutego 2012

120! ... Sabat czarownic ...

Na początku lutego odbył się u Leny nasz kolejny Sabat Czarownic! Tym razem sabat był nie tylko z nazwy, o czym zaraz przekonają Was nasze zdjęcia :) UWAGA - będzie ich dużo!

Już nad wejściem witał nas tematyczny bannerek


w każdym kącie czaiły się różne stwory




a na stół wjechały iście diabelskie dania :D






w progu witała nas gospodyni 


oraz zadumana Mała Wiedźminka


Niektórych oplotły pajęczyny


innych oblazły wielkie pająki


Przy stole praca szła pełną parą


 uwieczniliśmy nawet pierwsze cięcie nowiutkiej maszynki


dyskusje trwały


degustacje również



Wróżka Hermenegalda przepowiadała nam przyszłość


co skwapliwie uwieczniali paparazzi


a loty na miotle cieszyły się niezwykłą popularnością




Zabawa jak widać była przednia :) Ci co nie byli niech żałują, bo nigdzie nie jest tak wesoło i kreatywnie jak u nas :)

Do kolejnego :)


Ps. A na sam koniec ja w obiektywie Anniegmatic




środa, 15 lutego 2012

119! ...Zaległości, zaległości...

Nazbierało się ich sporo,a czym więcej ich mam, tym mniej mam chęci zabrać się za uzupełnianie.
Dlatego dziś tylko wkleję podstawowe zdjęcia, bez szczegółów i zbędnych komentarzy i mam nadzieję, że to odgruzowanie sprawi, że będę mogła tu znów zaglądać z chęcią i bez wyrzutów sumienia.
Oczywiście nie pokażę wszystkich prac, które powstawały - nie mam takiej możliwości, nie chcę Was też zamęczać :D A więc tylko tak przekrojowo:

- był paryski notes wraz z prościutką karteczką i tagową-zakładką na pewną wymiankę



- była pewna bardzo różowa i błyszcząca karteczka:


- był przepiśnik dla pewnej bliskiej osóbki (zdjęcia masakra, ale prezent był do nich praktycznie wydzierany obdarowanej z rąk :D):





- był kalendarz dla Kasiuli:


- i notes dla pewnej wielkiej fanki pana ze zdjęcia:



- były notesy dla Jagi:


i wiele innych, które np. nie załapały się na zdjęcia :D
Dobranoc :)