Więcej o spotkaniu można poczytać u Calisty. Nie ma potrzeby, żebym się powtarzała :)
A teraz dokumentacja zdjęciowa (uwaga! dużo fotek) - proszę nie bić!
Alinka uczy dziewczyny szydełkowania:
Calista i Natalia uczą się pilnie, w tle Adusia:
Calista uczy Adusię:
Alinka stempluje:
Kasiula i Calista skupione ne swoich pracach:
Lenka i cudny naszyjnik:
Jostek ze swoim dziełem:
Natalia oglądająca karty albumowe Alinki:
oraz ja, z zapałem dziurkująca gałązki dla Alinki:
Oczywiście nie może też zabraknąć boskiego napoju dnia.
Made by Lena:
Na żadnym zdjęciu nie udało mi się uwiecznić małej Anusi, za to z której strony bym nie robiła fotki, to Calista prawie zawsze była na zdjęciach :)
7 komentarzy:
Ja na żywo też taka ruda jestem?! ;) Na pierwszym zdjęciu wyglądam jakbym była znudzona na maxa :P
Zdjęcia są świetne :)
Kasulka, jaka tam ruda? ;) to tylko światło
za to wychodzi że ja się pcham na każde foto :D
super było :D oby więcej takich spotkań ;)
Super ułożyłaś zdjęcia - dzięki dziewczyny za wspólną zabawę - do następnego - pozdrawiam :)
A tak a propos żadnej rudej nie widziałam - tylko fiolet :)
Dzięki za spotkanko! Oczywiście, że nie wyrzucę! ;-)
Ola, już tak ma! cha cha cha
Ja mam zdjęcie Anusi, to Ci podeślę :-)
ależ fajowe to spotkanie, chciałabym takie zahaczyć :p i nauczyć się szydełkowych korali :p
o i prosze to jest cos co Tobie zazdraszczam, takich spotkan!!!!!Ja sie nie udzielam na zadnych niemieckich forach, nie mam bloga po niemiecku i nie mam zadnych "pokrewnych dusz" w tej materii. Nie pytaj dlaczego, nie wiem, weszlam 2 lata temu na polskie forum i to mi wystarczy. Teraz blog.Ale fajnie by bylo...
Prześlij komentarz