poniedziałek, 12 grudnia 2011

113! ... Kalendarz prezentowy oraz kwitnący wędrownik ...

Kalendarz jest prezentem dla pewnej osóbki pod choinkę, ale ponieważ osóbka tu nie zagląda, to stwierdziłam, że mogę go pokazać. Osóbka jest płci żeńskiej dlatego kalendarz jest zdecydowanie kobiecy. Zmiksowałam na nim papieryWinter Garden z Różowymi Mglistymi Snami i wydaje mi się, że ten mariaż to taki całkiem udany :D Do tego piękny Primowy kwiat, embossingowany stempelek papermanii (następnie potuszowany distressem w kolorze Vintage Photomarthowy dziurkacz, dwie ozdobne półperełki i ... voila! Prezent gotowy. Całość obficie spryskana glimmer mistem sprawia, że pięknie się mieni i świeci (nawet gdzieniegdzie widać na zdjęciu). Charakteru dodaje także brązowa baza i oryginalne szycia, których nie chciałam zasłaniać.








Po drugie wpis do Hipciowego wędrownika w temacie "Rozkwitnij". Trochę mrocznie mi wyszedł. Klatka miała wyglądać na starą i obdartą (lub jak kto woli nieudolnie pomalowaną), a ptak miał mieć pióra w ogonie (pomaranczowe), niestety gdzieś zginęły (o ginięciu przedmiotów w moim domu i złośliwym krasnoludku to już zupełnie inna historia), więc został taki łysawy :D A co sprawia, że rozkwitam... to już się dowie tylko właścicielka albumu jak wyciągnie poukrywane tagi :D





A na koniec moje dziecko, które uwielbia mamusi zabawki :D

3 komentarze:

Aga Michniewicz pisze...

WOW! Chciałabym te zabawki w takiej ilości!!!!

Małgooś pisze...

Prześliczny! kalendarz. Delikatny, w pięknych kolorach. No takimi zabawkami to ja też bym się chętnie pobawiła:)
Pozdrawiam

kachna pisze...

zacznę od szoku że Emiś taki duży ...
zabawek ma troszkę hihi
a kalendarz i wpis cudny