W komplecie do ostatniego albumu powstała jeszcze taka skrzynka na skarby.
Skrzynka jest całkiem spora, bo ma jakieś 40 x 30 cm, została zmediowana, pociapana, pomalowana, popryskana i delikatnie ozdobiona.
Zawsze mam lekkiego stresa jak zaczynam pracę na takiej dużej powierzchni. Na dodatek drewno to nie jest to, w czym czuję się mocna. Ale jakoś wyszło :)
Dziękuję za wszystkie komentarze, pora pozaglądać na inne blogi :)