Mało mnie tu ostatnio. A wszystko dlatego, że po niewielkim przemeblowaniu pozbawiłam się ostatnich poziomych powierzchni i chwilowo nie bardzo mam gdzie pracować. Jednak czasem na jakieś specjalne zamówienie lub dla specjalnej osóbki (albo i jedno i drugie) coś tam powstaje. Tak jak dziś!
Kartka w pudełeczku z okazji Chrztu Świętego Lenki:
Pozdrawiam ciepło wszystkich, którym zdarza się tu jeszcze czasem zajrzeć :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz