niedziela, 25 marca 2012

124! ... Misz masz ...

Dzisiaj znów parysko. Tym razem na grubasku, który powstał na życzenie Agaty - właścicielki Dobrego Miejsca  (o Dobrym Miejscu wkrótce będziecie mogli poczytać u mnie więcej - zapraszam). Ponieważ chyba nigdy w życiu nie zdarzyło mi się zrobić dwa razy takiej samej pracy, grubasek powstał w zupełnie innym stylu niż dotychczasowe notesy. Jest taki francusko - romantyczny :)




W środku jest cudna mała wykrojnikowa kopertka Marianne D z osobistym przesłaniem :)


A jakiś czas temu powstał też grubasek, który służy nam w domku :)
Prosty i wygodny.


Powstał także wpis do aniołkowego albumu wędrującego Kachny. Czarno biały, bo jakoś tak mnie naszło.
Ta grafika (notabene znaleziona w guglu) tak mnie zafascynowała, że się oderwać nie mogłam :D






Powstają też biżutki, ale o tym następnym razem. 
Natomiast dziewczyny z forum scrappassion zainspirowały mnie do pokazania jak przechowuję swoje ćwieki. Otóż: jest regał, na regale jest jedna półka


a na tej półce są szufladki, w których pogrupowane są ćwieki, nity, perełki, kropeczki itp. drobiazgi:





Dobrej nocy :)
mag




5 komentarzy:

kachna pisze...

no jak się koleżanka rozkręciła to nie wiadomo co chwalić najbardziej, egoistycznie powiem że album najpiękniejszy ...

Chimera pisze...

Najbardziej spodobał mi się paryski grubasek, jest delikatny, romantyczny i bardzo kobiecy, oczarował mnie swoim urokiem :)
A ja ćwieki trzymam w oryginalnych opakowaniach, muszę pomyśleć o takich szufladkach, bo jak widać, są praktyczne i jednocześnie elegancko się prezentują. Te po lewej, większe też mam, trzymam w nich kwiatki :)

Ludkasz pisze...

piękne prace!!! Piękne:)

monia pisze...

Misz masz bardzo mi się podoba:)
A półeczek zazdroszczę, ładne zapasy :))))

Matilde pisze...

O rety! Ile skarbów! :)